niedziela, 15 stycznia 2012

Metamorfoza - Skejtowaa

Zaczynam od metamorfozy. Jako że głosiło się już całkiem sporo obób z fajnymi profilami i niezłym gustem, pomyślałam że warto zacząć od razu i zaprezentować wam przy okazji te niezwykle ciekawe osóbki.

Na pierwszy ogień idzie Skejtowaa.

A tu soundtrack to tej stylizacji. Konieczny! ODSŁUCHAJ



PRZED Jest bardzo dobrze, a może nawet lepiej. Bardzo lubię twoją twarz, wciąż będę upierać się, że nie ma na stardoll drugiej równie oryginalnej. Fajny odcień skóry i równie fajne części twarzy, ale brwi dałabym inne. Hm, hm. Wiesz? Dzięki Tobie polubiłam nawet te włosy! Po raz pierwszy na stardoll podobają mi się także sztuczne rzęsy. Łamiesz moje stereotypy, plus dla Ciebie, minus dla mnie. Makijaż oczu nie jest idealny, ale co tam. Podoba mi się i tyle. 9/10.


PO Coś stworzyłam. Wiele kosmetyków nie masz, dlatego bazowałam na dwóch kolorach. Czerni i pistacji. Usta zostawiłam w spokoju, w takim kolorze im najlepiej. Zrobiłam krzyżyk na szyi, bo czegoś mi w mojej stylizacji brakowało. We włosach pasemka. Oryginałowi nie dorównam, ale myślę że jest nawet dobrze. Powyżej jeszcze indianska wersja Twojej lalki z cudowną, czarno-białą opaską.  


 PRZED Militarnie, trochę groźnie. Świetnie przełamałaś ten mocny, woiskowy styl zwiewną chustą. Pomysł w naszyjnikami jest fenomenalny. Nie lubię aż tak wysokich butów, ale w tej stylizacji pasują one jak najbardziej. Dobra robota. 10/10

PO Trochę inspiracja piosenką, trochę nawiązania do poprzedniej stylizacji. Miało wyjść zupełnie co innego. Chciałam kierować się Twoim prostym, surowym stylem, jednak nie udało się i był to chyba dobry błąd. Jestem zadowolona. Skoda tylko że nie udało mi się znaleźć nic ciekawego na głowę.

1 komentarz:

  1. boże, lalka po wygląda nieziemsko! teeż chcę metamorfozę! : pp

    OdpowiedzUsuń